Organizacja | Przygotowania do ślubu

3 miesiące do ślubu

9 marca, 2019

3 miesiące do ślubu

Czas na kolejne podsumowanie. Do ślubu zostało mniej niż 92 dni, czyli mniej niż 3 miesiące 😉 Jak wyglądały nasze przygotowania na rok przed weselem możecie przeczytać tu.  Artykuł o tym, co mieliśmy załatwione 9 miesięcy przed ślubem, znajdziecie tu. W ostatnim wpisie na temat ślubnych przygotowań podsumowywałam zaś nasze ostanie pół roku przed wielką uroczystością (https://honeytime.pl/2018/12/6-miesiecy-przed-slubem/) Teraz czas na raport z naszych przygotowań na trzy miesiące przed ślubem 😉

Od grudnia do końca lutego udało nam się załatwić całkiem sporo. Przede wszystkim rozdaliśmy już wszystkie zaproszenia. Co więcej zebraliśmy potwierdzenia od naszych gości i wiemy ile dokładnie osób będzie się bawić na naszym weselu. Dzięki temu oszacowaliśmy liczbę miejsc noclegowych i zarezerwowaliśmy pokoje w hotelu. Nasze wesele jest tzw. „weselem wyjazdowym” – wszyscy nasi goście będą musieli dojechać na miejsce uroczystości. Zagwarantowanie dla nich miejsc noclegowych było więc dla nas priorytetem.

organizacja wesela

Okres grudnia i stycznia to również intensywne poszukiwania obrączek. Co było dla nas istotne przy wyborze złotych krążków, na co zwracaliśmy uwagę, możecie przeczytać w tym wpisie: https://honeytime.pl/2019/01/wybor-obraczek/. Po 2 miesiącach poszukiwań zdecydowaliśmy się na obrączki marki Geselle, które z całego serca polecam. Obrączki prezentują się przepięknie i już nie mogę się doczekać, kiedy na stałe zagoszczą na naszych dłoniach.

Na obrączki zamówiliśmy też specjalną szkatułkę od rustykalnapracowania.pl. Szkatułka jest przepiękna. Możecie ją zobaczyć na moim profilu na Instagramie (https://www.instagram.com/p/BttQHG5iFew/). Po weselu będzie wspaniałym schowkiem na moją biżuterię 😉

3 miesiące do ślubu

Podczas trzech ostatnich miesięcy zamówiliśmy również inne dodatki weselne: pudełko na kartki z życzeniami, gadżety do fotobudki, zimne ognie zwane iskierkami miłości oraz księgę gości, którą możecie zobaczyć tu. Udało nam się także uporządkować nasze zdjęcia i wywołać około 100 odbitek. W dniu wesela zdjęcia zawisną na specjalnym stelażu. Ta fotorelacja będzie ozdobą sali, a także dodatkową atrakcją dla gości.

Kolejnym ważnym zakupem były buty ślubne. Zdecydowałam się na zakup butów do tańca jak i klasycznych sandałków na szpilce. Zarówno z jednych jak i drugich jestem bardzo zadowolona. Buty do tańca sprawdzają się rewelacyjnie. Zwłaszcza teraz kiedy rozpoczęliśmy indywidualne lekcje choreografii 😉

Zimowe miesiące upłynęły nam również na przeglądaniu ofert biur podróży. Jesteśmy zdecydowanymi zwolennikami podróży organizowanych na własną rękę, ale ponieważ podróż poślubną planujemy zrealizować zaraz po ślubie stwierdziliśmy, że tym razem jej przygotowanie zlecimy agencji turystycznej. Zdecydowanie pozwoli nam to zaoszczędzić czas, którego ostatnio jest jak na lekarstwo. Oczywiście przed wykupieniem wyjazdu w biurze podróży upewniliśmy się co do wszystkich kwestii formalnych związanych z ważnością dokumentów (dowodu oraz paszportu) po ślubie i zmianie nazwiska. Artykuł na ten temat znajdziecie tu.

W styczniu wraz z naszą florystyką z Paperplant.pl odwiedziliśmy też Polną Zdrój (http://www.polnazdroj.com/). Jak prezentuje się to magiczne miejsce pisałam w jednym z lutowych artykułów (https://honeytime.pl/2019/02/polna-zdroj/). Podczas wizyty ustaliliśmy ostateczną wersję dekoracji Polnej jak i kościoła. Paperplant.pl zatroszczy się też o naszą papeterię ślubną. Projekty winietek, planszy z planem usadzenia gości oraz przebiegu uroczystości również mamy już ustalone 😉

Na trzy miesiące przed ślubem mam też umówionego fryzjera, który zatroszczy się o moje ślubne uczesanie oraz zarezerwowany termin na manicure. Powoli zaczynamy się też rozglądać za ubraniem dla Pana Młodego. Jesteśmy już po pierwszym tournee po sklepach z garniturami i na razie jestem nieco przerażona. Świat męskiej mody jest mi zupełnie obcy 😀 Mam nadzieję jednak, że nasze poszukiwania w niedługim czasie zakończą się sukcesem.

W okresie od grudnia do końca lutego chcieliśmy też ustalić menu do drink baru. Na naszym weselu będzie bar typu DIY. Mamy już za sobą kilka wieczorów degustacyjnych, po których zdecydowanie naszym liderem jest drink wódka sunrise, ale kompletnego menu cały czas jeszcze nie mamy ☹ A może Wy znacie jakieś proste w przygotowaniu, smaczne drinki? Jeśli tak, to podzielcie się przepisami 😉

Tak wygląda nasz status przygotowań na trzy miesiące przed ślubem. Najbliższe miesiące również zapowiadają się bardzo pracowicie ☺

3 miesiące przed ślubem

W marcu oprócz kolejnych degustacji drinków 😉 , czeka nas również degustacja ciast i wybór łakoci do słodkiego kącika. Będzie też sporo dekoracji DIY, których niestety nie przygotowaliśmy w minionych miesiącach. Do zrobienia jest girlanda do fotobudki, baru, stelażu ze zdjęciami, a także ślubne drogowskazy. Cały czas nie mam też sprecyzowanego pomysłu na opakowanie chusteczek na otarcie łez szczęścia. W marcu będziemy też chcieli przygotować podarunki dla naszych najmłodszych gości 😉 i w końcu zamówić Instaxa do fotobudki.

3 miesiące do ślubu

Najbliższy miesiąc upłynie także na załatwianiu spraw formalnych w urzędzie oraz w kościele. Priorytetem jest też znalezienie garnituru dla Pana Młodego. Ja zaś będę chciała rozpocząć poszukiwania sukienki na niedzielny poranek po weselu oraz szlafroka i bielizny, w których będę mogła w sobotni poranek przygotowywać się do mojej wielkiej uroczystości 😉

Do ślubu zostało 3 miesiące

Planów jak zwykle jest dość dużo, tradycyjnie więc proszę Was abyście mocno za nas trzymali kciuki ☺ My działamy zaś dalej.

Only registered users can comment.

  1. Lubię czytać twoje posty na blogu, gdyż zawsze motywują mnie do dalszego działania. Fajne jest też to, że wiele Twoich wskazówek co do różnych usług jest dla mnie przydatnych bo tez mieszkam we Wrocławiu. Trzymam kciuki za realizacje Twoich najbliższych planów

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *